tag:blogger.com,1999:blog-6726401108704027247.post6550751447655118383..comments2023-12-11T12:49:44.639-06:00Comments on Polish Mama on the Prairie: Barszcz Czerwony One WayAnonymoushttp://www.blogger.com/profile/12655147780375093626noreply@blogger.comBlogger9125tag:blogger.com,1999:blog-6726401108704027247.post-67807349502662906982013-03-04T19:22:13.817-06:002013-03-04T19:22:13.817-06:00Yes I did strain it. Thank you!Yes I did strain it. Thank you!Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/12655147780375093626noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6726401108704027247.post-48087165479912652272012-12-01T15:45:03.016-06:002012-12-01T15:45:03.016-06:00Hello, i'm curious if you strained your broth ...Hello, i'm curious if you strained your broth or not, looks beautiful as if you did.<br /><br />George Brown College<br />Culinary Management Student<br />Jonathan GuenetteAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/07843502580406179092noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6726401108704027247.post-84789895329766495462011-01-28T11:34:07.888-06:002011-01-28T11:34:07.888-06:00:) Looking forward to seeing your pictures:) Looking forward to seeing your picturesAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/12655147780375093626noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6726401108704027247.post-26343828773978275432011-01-28T11:09:26.682-06:002011-01-28T11:09:26.682-06:00Don't worry I feel like that with English some...Don't worry I feel like that with English sometimes. My husband can tell when I'm really tired when I make terribel mistakes with English... <br /><br />I'll take some pictures of the Barszcz for sure!!! <br />Thank you for sharing. <br />have a great dayAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6726401108704027247.post-74872071921912938312011-01-28T07:40:10.206-06:002011-01-28T07:40:10.206-06:00Blush! Milo suchacz ze mislilas o mnie na Barszcz...Blush! Milo suchacz ze mislilas o mnie na Barszcz przepisu.<br /><br />Kiedy robisz, bri zdjencie ze moglabim wiedziec :)<br /><br />Wow, writing poorly in Polish this morning. Had a terrible start and now in a rush so forgive my terrible spelling & grammar!Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/12655147780375093626noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6726401108704027247.post-56223800949784647602011-01-27T16:30:25.842-06:002011-01-27T16:30:25.842-06:00Hej Mamo Na Preriach! Właśnie tak zaglądnęłam na T...Hej Mamo Na Preriach! Właśnie tak zaglądnęłam na Twojego bloga w poszukiwaniu przepisu na barszcz... bo miałam nadzieję, że go znasz :-) <br />No i proszę! Jakbym lepiej trafić nie mogła! :-) <br /><br />Mnie ostatnio znajoma poczęstowała home-made barszczem i zaplanowałam sobie, że też będę robiła. Tylko liste składników muszę sobie zapisać i do sklepu wyskoczyć. <br /><br />pozdrawiam serdecznie i ściskam ciepłoAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6726401108704027247.post-78294993037341994452011-01-26T16:02:31.590-06:002011-01-26T16:02:31.590-06:00lol. Podejrzewam, że mówisz znacznie lepiej, niż p...lol. Podejrzewam, że mówisz znacznie lepiej, niż piszesz, bo wygląda na to, że masz problem z zapisywaniem dźwięków (a mówią, że polski pisze się tak jak się czyta. Nieprawda. Najbliższy temu ideałowi "czyta się tak jak się pisze" i vice versa jest chyba arabski - oczywiście z tych języków, które ja znam ;). I oczywiście zakładając, że zapisuje się wokalizację, ale to już inna sprawa.). Mam na myśli "chiba" za miast "chyba", "czitać" zamiast "czytać", "dziedzko" zamiast "dziecko" etc. Nie przejmuj się jednak za bardzo, w końcu polski to podobno jeden z najtrudniejszych języków świata, a Ty długo go nie używałaś :) Nawet ludzie całe życie mieszkający w Polsce mają problemy z ortografią (jak się czasem czyta komentarze na onet.pl albo wp.pl to człowiek ma facepalm za facepalmem... błąd na błędzie i błędem pogania, a to podobno wykształceni ludzie korzystają z internetu... akurat!).<br />Przeczytałam ten artykuł. Zaraz skomentuję, ale pod nim ;)<br /><br />pozdrawiam,<br />Amy.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6726401108704027247.post-65783968779109258492011-01-26T09:10:53.822-06:002011-01-26T09:10:53.822-06:00Czesc, Amy! Milo poznac cie. Tak, mowiem po pols...Czesc, Amy! Milo poznac cie. Tak, mowiem po polsku i rozumiem. Nie dobrze pisam ale nie stety, bo dugo mieskam w USA. So, mozna pisac do mnie po Polsku, prosze bardzo. Ale przeprasam jesli nie pisem 100% dobrze. :)<br />Dzienkujem z twoj interest z moja strona. Chiba coz bendziesz zniedzic z interest dla ciebie. <br />Faktycznie, jest duza ruznicza z USA od Polsce. Tu, mozna robic dobre pienienzi ale drogo mieskas, i jedzenie nie som zdrowe. No, i tes nie ma co robic po pracze. Po prostu, mozna nudzic sie tu. Ale kocham, bo teras USA jest moj dom. Chiba mozez czitac Moj artikl http://polishmamaontheprairie.blogspot.com/2011/01/my-feet-in-two-worlds-brutally-honest.html jak to bilo bic dziedzko od polsce mieskac w USA. Nie jest pienkni, jest smutni, ale... To Prawda.<br />Oh, i o BlogHer, ja rowumiem po angielsku dobrze i tes nie rozumiem dobrze ta strona, so to nie tilko ty! hehe...<br />Witam cie, i chiba mozemi duzo porozmawiam! I chiba moj polski nie jast taki slaby :)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/12655147780375093626noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6726401108704027247.post-80617779415574999902011-01-25T18:38:09.304-06:002011-01-25T18:38:09.304-06:00Hej :)
Na Twojej stronie "about me" prze...Hej :)<br />Na Twojej stronie "about me" przeczytałam, że mówisz po polsku, więc nie będę próbować łamać sobie języka na angielskim :P<br />Wpadłam na Twojego bloga przez BlogHer (cudowne narzędzie, żebym tylko umiała się w nim połapać...), a że jestem sobie Polką szlajającą się głównie po amerykańskim internecie (no, poza polskim, oczywiście), to nie mogłam się nie zainteresować ;) Co prawda gotowanie nie za bardzo mnie podnieca (chyba że ktoś gotuje dla mnie :P), ale myślę, że będę do Ciebie zaglądać co jakiś czas ;) Jestem ciekawa jak wygląda życie emigrantów za wielką wodą i czy bardzo się różni od życia, jakie prowadzą rdzenni Amerykanie. (Nie mam, oczywiście, na myśli Indian, tylko, hm, emigrantów zadomowionych w Ameryce od kilku pokoleń. Jakie to dziwne.)<br /><br />pozdrawiam serdecznie,<br />Amy.Anonymousnoreply@blogger.com